poniedziałek, 17 sierpnia 2009

Odznaczona za prześladowanie opozycji!?

Schizofrenia życia w Polsce po 1989 roku to m.in. brak poszanowania dla prawdy i sprawiedliwości. Relatywizm III RP w postrzeganiu dobra i zła polega chociażby na odznaczaniu i premiowaniu tych, którzy przez lata pracowali w obcym naszemu narodowi aparacie przymusu spod znaku UB i SB. Jak długo jeszcze oprawcy z bezpieki będą drwić z prześladowanych ofiar?

darmowy hosting obrazków
Media wmawiają nam kult dla „grubej kreski” i bezkrwawo przeprowadzonej po 1989 roku „rewolucji” w Polsce. W rezultacie funkcjonariusze zbrodniczego aparatu represji, Ci którzy gnębili i prześladowali własny naród w czasach PRL, korzystają w pełni z transformacji, która zadbała przede wszystkim o nich samych. Ofiary systemu komunistycznego w Polsce - często pozostają zapomniane, żyją na krawędzi ubóstwa...
Dzieje się tak, gdyż nadal obowiązują ustalenia z Magdalenki, przyzwalające na uwłaszczenie komunistów kosztem własnego narodu. To Oni, a nie prześladowany przez nich naród, są nadal elitą korzystającą w pełni z apanaży, wysokich emerytur i karier zarówno w administracji jak i biznesie. Gdyby tego było mało, to nie tylko knebluje się prawdę o tamtych smutnych czasach zwłaszcza po 1970 roku, ale nawet odznacza funkcjonariuszy aparatu represji!!!
W rezultacie zatracamy jako społeczeństwo poczucie przyzwoitości i honoru, przeżywamy kryzys własnej tożsamości.
„Wybitne zasługi” Jadwigi Kmicińskiej
Przykładem zakłamania, w jakim żyjemy od 20 lat, jest petycja w sprawie nadania przez Aleksandra Kwaśniewskiego - Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski byłej funkcjonariuszce SB z Gdańska Jadwidze Kmicińskiej „za wybitne zasługi w umacnianiu bezpieczeństwa i porządku publicznego”.
Order został nadany w 1997 r., lecz dopiero niedawno ten fakt zauważyły osoby, aresztowane i zatrzymywane w latach osiemdziesiątych za działalność antykomunistyczną, które Jadwigę Kmicińską pamiętają z rewizji i przesłuchań. Zajmowała się ona między innymi rozpracowywaniem środowisk młodzieżowych (w tym: Federacji Młodzieży Walczącej).
List w tej sprawie podpisany przez przedstawicieli różnych środowisk ówczesnej opozycji, skierowano do Kancelarii Prezydenta RP - 5 czerwca 2009 r. Na razie, brak jest jakiejkolwiek odpowiedzi. Została zatem rozpoczęta akcja zbierania podpisów przez Internet, patrz tutaj.

darmowy hosting obrazków

Petycja powstała z inicjatywy Beaty Szmytkowskiej, która jako młoda dziewczyna (tuż przed maturą) została zatrzymana za kolportaż niezależnych wydawnictw w 1986 roku, a następnie poddana serii brutalnych przesłuchań m.in. przez Jadwigę Kmicińska. W rezultacie, Beata trafiła wtedy na kilka miesięcy do więzienia, a maturę broniła z rocznym opóźnieniem. Po latach pisze w swoim e-mailu m.in.: „...Ta wiadomość jest, więc kierowana bezpośrednio do ludzi, którym wtedy nie było i chyba dziś również nie jest obojętne szyderstwo ze sprawiedliwości. Może niektórzy z nich zechcą przyłączyć się do rozpoczętej akcji dalszego zbierania pod tym listem podpisów?”
Krótka relacja ze spotkania promocyjnego albumu poświęconego FMW, podczas którego o swoim zatrzymaniu mówiła m.in. Beata Szmytkowska, patrz poniżej:

Petycja w sprawie odznaczenia b. funkcjonariuszki SB
Zwracamy się z prośbą o wyjaśnienie sprawy nadania Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski postanowieniem Prezydenta RP z 23.10.1997 r. (Monitor Polski z 1998 r. nr 6 poz. 97) Jadwidze Kmicińskiej – byłej funkcjonariuszce Służby Bezpieczeństwa z Gdańska, w latach osiemdziesiątych biorącej czynny udział w prześladowaniach opozycji antykomunistycznej.
Jadwiga Kmicińska od 1980 r. pracowała w KWMO i WUSW w Gdańsku, najpierw jako inspektor sekcji gospodarczej Wydziału Dochodzeniowo - Śledczego, od lutego 1983 r. do końca lipca 1987 r. jako inspektor Wydziału Śledczego WUSW w Gdańsku, a później w Wydziale Kadr, jako inspektor Sekcji ds. Rent. Po 1990 r. pozostała pracownikiem Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. W 1982 r. otrzymała stopień porucznika, a w 1986 roku kapitana.
W grudniu 1981 r. uczestniczyła w internowaniach, w tym prowadziła przesłuchania i inne działania w ośrodku dla internowanych. Za zaangażowanie w tę akcję została przedterminowo awansowana do stopnia porucznika MO. W późniejszych latach Jadwiga Kmicińska prowadziła śledztwa w sprawach działaczy opozycji demokratycznej, rewizje i przesłuchania. Brała udział w aresztowaniach i w sprawach, kierowanych przed kolegia do spraw wykroczeń. Jak się dowiedzieliśmy, „podinsp. Jadwiga Kmicińska c. Antoniego” była jedną z osób, które zostały przez Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego odznaczone Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi w umacnianiu bezpieczeństwa i porządku publicznego”.

darmowy hosting obrazków
Wobec ludzi, którzy mimo represji działali na rzecz niepodległego i demokratycznego państwa, zniewagą jest szczególne honorowanie już w Wolnej Polsce, o którą walczyli, ich prześladowców. Jednocześnie ten fakt skłania do gorzkiej refleksji nad wartością takich samych odznaczeń, nadanych w ostatnich latach osobom, które wniosły swój wkład w obalenie systemu komunistycznego.
W związku z tym prosimy o wyjaśnienie, kto przedstawił wniosek o odznaczenie byłej funkcjonariuszki SB jednym z najwyższych odznaczeń państwowych i jakie było uzasadnienie tego wniosku, oraz o skonfrontowanie jego treści ze stanem faktycznym. Prosimy też o rozważenie, czy w świetle faktów, o których mowa wyżej, nadanie odznaczenia było zasadne i o stosowne decyzje w tej sprawie. Zwracamy się także o sprawdzenie, czy nie jest to przykład szerszego zjawiska. Treść tego listu udostępnimy również opinii publicznej.
Członkowie Stowarzyszenia „Godność”:
Czesław Nowak - odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Stanisław Fudakowski - odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Andrzej Osipów - odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Romuald Plewa - odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Andrzej Michałowski - odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Maria Antonina Kaczmarek - odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Nina Bronisława Milewska - odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Marek Ritter – były więzień polityczny
Janina Wehrstein - były więzień polityczny - odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Julita Bodzińska
Anna Kurska - odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski
Michał Kaczorowski
Mieczysław Wędrowski
Kazimierz Sowiński
Barbara Hejcz
Andrzej Malinowski - odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Eugeniusz Brenk - odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski
Bogusław Gołąb - odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski
Alojzy Szablewski - odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski
Osoby spoza Stowarzyszenia „Godność”:
Beata Szmytkowska (nazwisko panieńskie Górczyńska)
Piotr Szczudłowski - odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski
Dariusz Krawczyk
Jarosław Podsiadło
Agnieszka Dojlido - Śmiech
Krzysztof Grynder
Grzegorz Drzycimski
Andrzej Szulc
Józef A. Bela
Piotr Babiński
Mariusz A. Roman
Robert Kwiatek
Mariusz Popielarz
Witold Piekarski
Mariusz Wilczyński
Radosław Szmytkowski
Notatka z akt osobowych funkcjonariuszki SB, Jadwigi Kmicińskiej (IPN BU 1161/535)
Jadwiga Ewa Kmicińska, c. Antoniego i Celiny, ur. 9.09.1953 r. w Ełku, od razu po ukończeniu studiów prawniczych na Uniwersytecie Gdańskim w 1976 r., zatrudniła się w KMMO w Elblągu. W 1979 r. skończyła resortowe studia podyplomowe na ASW w Łodzi. Od 1979 r. pracowała w Wydz. Dochodzeniowym KMMO w Gdańsku, od stycznia 1980 r. do stycznia 1983 r. w KWMO w Gdańsku - inspektor sek. gosp. Wydz. Dochodzeniowo Śledczego. Od lutego 1983 r. do końca lipca 1987 r. inspektor Wydz. Śledczego KWMO/WUSW w Gdańsku. Od sierpnia 1987 r. Wydział Kadr WUSW w Gdańsku, inspektor Sekcji ds. Rent. Chronologicznie najpóźniejsza informacja, w piśmie Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku do Okręgowej Izby Radców Prawnych (skierowanie na aplikację radcowską), pochodzi z kwietnia 1991 r.: "jest specjalistą Zespołu Prawnego KWP w Gdańsku".
Bezpośrednio na temat walki z opozycją mowa jest we wniosku z 31.12.1981 r., o nadaniu jej, wówczas inspektorowi Sekcji Gospodarczej Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego KWMO w Gdańsku, stopnia porucznika MO. Wniosek ten zawiera „szczegółową opinię bezpośredniego przełożonego”, w której jest następujący fragment: „W okresie od 12 do 18 grudnia 1981 r. włączyła się w rozpracowanie osób wytypowanych do internowania za działalność kontrrewolucyjną i antysocjalistyczną. Powierzone jej zadania w ośrodku dla internowanych, a w tym przesłuchania i inne czynności rozpoznawcze wykonywała z pełnym poświęceniem i zaangażowaniem oraz zrozumieniem potrzeb obrony ustroju PRL. Uwzględniając dotychczasową nienaganną służbę, osiąganie bardzo dobrych wyników wykrywczych oraz ofiarność i oddanie dla służby w dniach realizacji dekretu o stanie wojennym – zasługuje na wyróżnienie w postaci przedterminowego awansowania do stopnia porucznika MO”. Podpisał Komendant Wojewódzki MO w Gdańsku „płk mgr” Jerzy Andrzejewski.
Awanse w stopniu: 06.1979 ppor., 03.1982 por., 09.1986 kpt.
Odznaczenia państwowe: 09.1982r. Br. Odz. „Za Zasł. w OPP”, 09.1986 r. Brązowa Odznaka „WSN”, 09.1988 r. S.O. „Za zasł. w OPP”, 05.1989 r. SKZ.
Osoby zainteresowane historią okresu stanu wojennego, w tym historią FMW, NZS i innych niezależnych organizacji, zapraszamy do odwiedzania społecznościowego portalu: http://www.memento.org.pl/
Mariusz A. Roman
[Fot. Archiwum Autora]

2 komentarze:

  1. Aby zainstalować w umysłach Polaków ten patologiczny przekręt nazwany IIIRP jako "Polska naszych marzeń", uczyniono i czyni się tak wiele, aby Polacy, szczególnie ci"młodzi, wykształceni, z dużych miast" nie poznali prawdy o tym oszustwie.To dlatego podsuwa się Polakom jako oficjalne autorytety takie postacie jak Kuroń,Geremek, Miłosz czy Kołakowski, a dla "młodych..." Owsiak, Wojewódzki, Majewski.
    Nagradzanie wysokimi odznaczeniami państwowymi byłych SB-ów,milicjantów itp. zasłużonych w zwalczaniu opozycji demokratycznej jest tylko tego potwierdzeniem.

    stan

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko drobny dodatek
    Majac lat może 14 byłem z moją mamą nad morzem.W domku obok bardzo miła pani mieszkała.I któregoś wieczora z moją matką tak sobie bredziły ,jak to kobiety.Ponieważ te wczasy socjalistyczne były okupione miesiącami oszczędzania trzeba było cieszyć się wszystkim,choćby podeszwą żółtego sera na śniadanie. Moja matka miała ręce jakie miała ,a u miłej sąsiadki każdy palec opływał w złote obrączki. Dla kobiet to ważne. Jako młokos tak grzecznie słuchałem ,co Panie mówią. I raptem miła sasiadka kręcąc jednym z pierścionków rzekła : to za Szczecin,mąż mi kupił ,dostał za wyrózniajacy udział w rozpędzaniu niepokojów ulicznych. Dobrze że Polska nagradza pilnujacych porządku na ulicach.Głosuj na PO

    oyster11

    OdpowiedzUsuń